Niepoczciwy, chociażby skryty, ukryć się nie może przez długi czas pomiędzy poczciwymi.
(S. Ignat. apud Bartol. l. 4)
Biada grobom pobielanym, które na zewnątrz wyglądają czysto, a wewnątrz pełne są zgnilizny1. Obłudnika nikt nie lubi: ani człowiek, bo on towarzystwo ludzkie znosi, ani Bóg, bo Ten jest prawdą.
Jawna złość szkodziła zawsze mniej. Gdy ogień wybuchnie płomieniem, ludzie zbiegają się zewsząd i starają ugasić, ale dopóki się ukrywa, dopóki się tylko tli, dopóty bardzo szkodzi i powoduje wielkie spustoszenie.
Kto chce oszukać wszystkich, ten słusznym sądem Boga sam bywa oszukiwany najbardziej. Roztropność nakazuje nie dawać wiary, jeśli jej nie znajdujemy nawzajem. Podstęp podstępem się zbywa i w ten sposób spada maska z maskowanego.
Boga nikt nie oszuka, On zgłębia tajemnice. Na próżno są ciemności i kryjówki, owo wszystko wiedzące oko, wszędzie przenika. Strzeż się, zdejm maskę! Inaczej Bóg cię ukarze, ściano pobielana! Bądź tym, czym się pokazujesz, albo pokaż się tym, czym jesteś.
Leave a Reply